smarowanie

a ja ci powiem, Boris, że ja bardziej od tego że jestem smarowana lubię sama się smarować, pamiętasz jak kiedyś, jeszcze podczas studiów wysmarowałam podczas oglądania filmu jeden słoiczek kremu, francuskiej firmy l'oreal, poszło w paręnaście minut.
Normalnie nie zastanawiam się nad istotą tego rodzaju czynności, ale muszę powiedzieć, że kocham tą czynność.
może posmarujemy się czymś dzisiaj wieczorem????
co ty na to...???
mam mleczko kokosowe i jeszcze jakieś, wyciągi roślinne...
piękne zapachy..
pozdro.
SU

p.s tak wogóle to marzy mi się sesja z lakiem w płynie, mmmmmm, musi być bosko!
slowo z boldem, mam problem, popraw mnie...

Popularne posty