dobra ksiażka jak spieniona smietanka do kawuni...
Język, styl, treść. To wszystko szczere i na prawdę na dobrym poziomie ma książka Olgi Tokarczuk "Bieguni". Dopiero zaczęłam ją czytać, a już mam lekką ekstazę literacką. Przeważnie dobre ksiązki czytam powoli, to z racji mojej fascynacji językiem. Chciałam napisac do pani Olgi i pogratulować jej, muszę to kiedyś zrobić.