do: boris
bo mi się nudzi życie erotyczne! poradź coś! - warknęłam.
no to następnej nocy, wziął i się przebrał za:
płetwonurka!
serio.
ubrał gogle i pletwy i ten cały strój, ze się do fiuta nie można było dobrać!
ale mnie załatwił na cacy - pomyślałam.
Ale doceniam jego inteligencję!
no to następnej nocy, wziął i się przebrał za:
płetwonurka!
serio.
ubrał gogle i pletwy i ten cały strój, ze się do fiuta nie można było dobrać!
ale mnie załatwił na cacy - pomyślałam.
Ale doceniam jego inteligencję!