miłość kanibalki
marzę o wyspie, chcę pczuć niepewność
czekając na przypływ
marzę o twoim uśmiechu na twarzy
pragnienie jest wszystkim,
mam wiele pytań, na wszystkie
nie znajdę odpowiedzi,
bez ciebie
jakie może być życie, kiedy światło umyka...
w głąb mojego ja, zjadam je zachłannie
tam ukryta jest siła wolności
daleko poza ciałem, w środku czujesz co jest prawdą